Accessibility
UE

Odbył się koncert z okazji "Dnia Kobiet"

 

W piątkowy wieczór 8 marca 2013 roku w Gminnym Ośrodku Kultury z okazji Dnia Kobiet odbył się koncert w wykonaniu zespołu FAMILIA H.P. ze Starogardu Gd. Zespół swoje utwory wykonał na początku w języku polskim, apotem przenieśli klimat na Pola Elizejskie. Zespół FAMILIA H.P. w GOK koncertował kolejny już raz, dlatego też atmosfera panująca na sali była ciepła pomimo panującego chłodu. Nie zabrakło też wspólnego śpiewania, co prawda tylko refreny, ale za to uczyliśmy się języka francuskiego. Na zakończenie goście poprosili o bisy. Pani Elżbieta Pasterska miała szczególne życzenie, aby zespół zaśpiewał piosenkę pt. „ Ulica japońskiej wiśni”, która to wyryła się w naszej pamięci z któregoś odległego koncertu zespołu Familia HP. Zespół w podziękowaniu za koncert otrzymał gromkie brawa.  Dla przybyłych gości na stolikach czekał słodki i nie tylko słodki poczęstunek. Pan Wójt Sławomir Janicki w imieniu samorządu Gminy kaliska wręczył wszystkim paniom z okazji obchodzonego święta -symbolicznego kwiatka.

I tak  „Dzień Kobiet”

Choć w Polsce wiąże się go przede wszystkim z ideologią PRL i symbolicznym czerwonym goździkiem, z założenia Międzynarodowy Dzień Kobiet jest uczczeniem pamięci sufrażystek walczących o równouprawnienie kobiet, równe traktowanie w pracy i taką samą wypłatę za jednakowo wykonaną pracę. Początki obchodów tego święta związane są ze strajkami w Stanach Zjednoczonych. Podczas jednego z nich, w 1909 roku kobiety sprzeciwiające się uciskowi w firmie, zostały zamknięte w fabryce, gdzie wybuchł pożar. Zginęło w nim 126 kobiet.
Dlatego od 1910 roku obchodzi się Dzień Kobiet jako uczczenie pamięci i poświęcenia tych kobiet. Ustanowiła go Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze. Z założenia Dzień Kobiet miał służyć utrwalaniu idei równości.
W większości krajów obchodzone jest 8 marca, choć są wyjątki – w Tunezji obchodzi się je 13 sierpnia. Data – początek marca – związana jest z rzymskimi obchodami Matronaliów, święta macierzyństwa, płodności i pierwiastka żeńskiego w naturze. Wtedy też kobiety były traktowane w sposób wyjątkowy, dawano im prezenty i spełniano ich życzenia. 
 
Portret kobiety
Kobieta… słodycz trwale zmieszana z goryczą,
wrażliwa delikatność, w której mieszka siła,
gesty, które odepchną, oczy co zachwycą,
czułe szepty, a po nich wymówka niemiła…
 
każdy błąd oraz datę wciąż pamięta świetnie,
pod kolor umie dobierać detale odzieży,
życie wspólne układa w plany wieloletnie
i w żadne męskie kłamstwo nigdy nie uwierzy…
 
kobiecą intuicją wyczuwa kłopoty,
instynktem macierzyńskim przytula i chroni,
lecz jeśli coś zdobędzie, to pamiętaj o tym
że wyrwać tego łatwo nie da sobie z dłoni.
 
Kobieta… zwiewność, która może być ciężarem,
namiętność zmieniająca się łatwo w przymrozki,
chwilami jej zbyt mało, chwilami nad miarę,
ostatni po Adamie niezwykły twór Boski…
 
O kobiecie:
 
Kiedy kobieta ma 5 lat: 
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę. 
 
Kiedy ma 10 lat: 
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka. 
 
Kiedy ma 15 lat: 
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka: 
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!" 
 
Kiedy ma 20 lat: 
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za 
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko 
wychodzi z domu. 
 
Kiedy ma 30 lat: 
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za 
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że 
teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z 
domu. 
 
Kiedy ma 40 lat: 
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za 
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest 
przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu. 
 
Kiedy ma 50 lat: 
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie. 
 
Kiedy ma 60 lat: 
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na 
siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat. 
 
Kiedy ma 70 lat: 
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu 
i cieszy się życiem. 
 
Kiedy ma 80 lat: 
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy 
kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.